wtorek, 13 maja 2014

Spała

Pierwszy Spalski Jarmark Antyków i Rękodzieła Ludowego w Spale mam już za sobą :) Jak zawsze na moim stoisku było pstrokato i kolorowo :) w 99% zastawiony moimi pracami :)



Ofertę pudełek, filcowych toreb i dużych toreb płóciennych wzbogaciły filcowe broszki i ciekawe spinki do mankietów od Wisien Kowo. Moja koleżanka Gosia, która dzielnie mnie wspierała i podtrzymywała nasz "fruwający" namiot była żywą reklamą filcowych broszek 


Jakie wrażenia? No cóż, nie wiele mogę powiedzieć bo byłam tak zestresowana całą tą wyprawą, że gro czasu spędziłam na stoisku. To co na szybko wypatrzyły moje oczy i wyczuł mój węch (nawet specjalnie się nie wysilając) to wędzone kiełbasy, kwas chlebowy, obwarzanki i inne tamtejsze przysmaki. Przy wjeździe na jarmark stała Romka (lub cyganka jak kto woli), która sprzedawała przepiękne, wielkie obrusy :) Ech, szkoda, że nie mam stołu na którym mogłabym rozłożyć takie cudo :)

Poza moim stoiskiem ze wszystkim było kilka w podobnej tematyce a 1/2 jarmarku to był pchli targ :) z mnóstwem staroci.

Kiedy szykowałam się na ten jarmark, wyszłam z założenia, że nie będę specjalnie szyła filcowych toreb bo to nie sezon. Chciałam wrócić do nich pod koniec wakacji. Szybko zresetowałam to podejście do sprzedaży, kiedy na jarmarku w Spale, w okresie późno wiosennym zobaczyłam stoisko z futrami :)

Może się uda i w czerwcu pojawię się tam ponownie :)

5 komentarzy:

  1. Pięknie to wszystko wyglądało - bogate stoisko. Mam nadzieję, że byli mili klienci :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stoisko bardzo kolorowe i niezwykle bogate, jest z czego wybierać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja myślałam, że za pstrokato i za dużo :) dziękuję :) wezmę to pod uwagę i następnym razem :) bo udało mi się dostać to samo stoisko co wcześniej :) Może i klienci się przyzwyczają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ile Ty tego masz! Buzia mi się otworzyła i nie chce się zamknąć ;) Podziwiam taką produktywność, mi zawsze brak czasu niestety.

    OdpowiedzUsuń
  5. To wszystko powstało na przestrzeni ... 2 lat. Jedne to "świeżaki", inne trochę starsze. Ale to jest moja praca i na niej opieram swoją działalność :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.
Jest on dla mnie oceną mojej pracy.