wtorek, 27 listopada 2018

Futra i futerka

Substytutem futer naturalnych są futerka sztuczne. Równie piękne co naturalne, a przy tych z bardzo wysokiej półki nie dostrzega się różnic pomiędzy sztucznym i naturalnym.

Z miłości do futer i z pasji szycia powstała mała kolekcja toreb BB (big bag)

YETI




WOLF




OCELOT



Torby uszyte są ze sztucznego futerka (włos ok. 6cm) jak i weluru tapicerskiego (ocelot) równie miłego w dotyku co futra.


Wszystkie te torby zadebiutują na targach w Poznaniu


Festiwal Sztuki i Przedmiotów Artystycznych


sobota, 17 listopada 2018

Hu hu ha Nasza Zima Zła

Jeszcze nie zima ale na świecie robi się coraz chłodniej. Dlatego w ofercie pojawiły się czapki podszyte polarem. A oto część oferty na chłodne dni



Do czapek można dobrać sobie komin. 




Całą ofertę można zobaczyć na https://turpis.pl/

Zapraszam 😊

piątek, 9 listopada 2018

BB

Cóż to za skrót BB???
Taki sobie stworzyłam na potrzeby określenia kolekcji dużych toreb.

Sam pomysł powstał dosyć dawno temu, możemy do nich wrócić np tu: mega duże i pakowne

Ale od niedawna szyję je z mojej ulubionej tkaniny typu NUBUK - eko zamszu.








Torby są lekko usztywniane, zapinane na zamek, z kieszonkami w środku.




Wyjątek stanowi torba, którą szyłam na zamówienie - jest zapinana na magnes


Torby są dostępne już w sklepie on line: https://turpis.pl/

Zapraszam :)

poniedziałek, 5 listopada 2018

sklep on-line

I kolejne pół roku za nami ☺ ...

Dojrzałam w końcu do tego, żeby powstał sklep on-line. Ci, którzy zaglądają na fan-page turpis na facebook 'u lub instagramie wiedzą, że dosyć sporo podróżuję ze swoim asortymentem: od targów do targów, na północ i południe Polski. Nie wszędzie jestem w stanie dotrzeć, nie zawsze klienci mają czas bądź możliwość odwiedzenia mnie na takich wydarzeniach.
Dlatego postanowiłam stworzyć sklep on-line, w którym będzie pojawiać się większość rzeczy, które szyję.

Mam już swoją domenę, adres sklepu i kilka rzeczy ułożonych na półce ... ale z racji tego, że strona jest niezabezpieczona ... jeszcze jej oficjalnie nie otworzyłam :(




Bazowałam na gotowym szablonie nieco modyfikując go według własnych potrzeb, ale idzie mi to dosyć powoli, bo tak jak napisałam na fb: tworzę  to na czym się nie znam i o czym nie mam pojęcia  Niestety nie polega to tylko na wrzuceniu asortymentu na półki 

Pozdrawiam
M.










czwartek, 10 maja 2018

Bunny 🐰

Przypuszczam, że nigdy bym tego worka nie uszyła gdyby pewien Pan nie zapytał o wodoodporny plecak - worek ze wzorem w króliki. Niestety nie spotkałam się jeszcze z tkaniną wodoodporną w nadruk króliczka więc zaproponowałam taki model


Plecaczek jest rozmiarów wszystkich moich pozostałych plecaków z tkaniny wodoodpornej. Wzbogacony został o uszy i ogonek :)

Pierwsza wersja była połączeniem tkaniny w kolorze jasno szarej i jasnego różu z różowymi sznurkami;
druga wersja to połączenie jasnego różu i jasnego ekri z białymi sznurkami


A tak prezentują się obydwa


Nie wiem czy będę szyła kolejne - jak zwykle "limited edition" 😊
Czasami potencjalni kupujący zastanawiają się czy te (wszystkie wodoodporne) będą nadawały się dla przedszkolaka (3-4-5 latka). Tak, worki nie są za duże ale też nie typowo małe, dopasowanie rozmiaru można stworzyć poprzez przewiązanie krócej sznurków.

A Wy co myślicie o takich króliczych formach?

sobota, 5 maja 2018

Pluszaki misiaki

Bardzo lubię szyć dla najmłodszych 👶 ale nie ubranka tylko ... zabawki - pluszaki 😊

Na "pierwszy ogień" stworzone przeze mnie "patatajki" - metkowce
dzieci bardzo lubią bawić się kolorowymi tasiemkami, a długa, szczupła szyja pozwala na swobodne przytulenie maskotki


Z kolorowej bawełny powstały także kolorowe koty



Dzięki milutkiej tkaninie minki kocury są wspaniałymi przytulankami dla najmłodszych i mini poduszkami dla starszych dzieci.

Inną formę poduszek - przytulanek przyjęły mięciutkie chmurki


nadają lekkości i podkreślają wyjątkowy styl dziecięcego pokoiku  🏨

Dzięki panelom z nadrukami uszyłam też dwa misiaki ... różowy i błękitny



Czy znajdą swój własny domek??

czwartek, 3 maja 2018

Liście monstery ...

... to ostatnio główny motyw nadruku dzianin, tkanin płóciennych czy poliestrów wodoodpornych.

I w mojej kolekcji plecako - worków z wodoodpornych tkanin znajdziecie okazy monstery 😊


Ci, którzy znają choć trochę moje kolekcje i mnie wiedzą, że staram się aby każdy miał szansę znaleźć coś dla siebie. I dlatego oprócz liści monstery znajdziecie też inne wzory:


folia i dym
 

pandy i kocórki


nieśmiertelne flamingi 😉


a także wzornictwo a 'la Minecraft


Przy okazji sesji zdjęciowej mogłam wykorzystać pewnego minecraft 'owego  pluszaka 😊




Wzorów na wieszakach mam więcej ale te są jednymi z ostatnich, które uszyłam.

W zupełnie innym stylu choć wciąż zachowując podstawową formę uszyłam królika 🐇


Jest jeszcze w fazie wykończeń (obszycie, sznurek) ale już może prezentować swe wdzięki :)

czwartek, 26 kwietnia 2018

Różne odcienie zieleni

Dzisiaj użyłam takiego określenia, że glina, ceramika są wciąż dla mnie jak kosmos - nieodkryte i pełne zagadek choć może już ciut bliżej niż kilka miesięcy wstecz 😊

Misa, którą stworzyłam wymagała bardzo dużo cierpliwości, czasu i pokory ...


i przyznam szczerze, że oczekiwałam nieco innego efektu niż otrzymałam.

Myślę, że głównie przez szkliwo, którego użyłam


zupełnie mi nieznane, kupowane przez internet ... bez próbki można tylko bazować na tym co widać, np na monitorze a to rzadko oddaje efekt rzeczywisty



Próbowałam też stworzyć przejścia pomiędzy zieleniami i osiągnąć różnorodność w odcieniach ...
Dodatkowym efekt miałam nadzieję osiągnąć poprzez użycie granulatu szklanego pośrodku samej misy 😏

Całość wyszła jak wyszła ....

Utrzymując formę liścia tylko już nieco większego ulepiłam pierścienie do serwetek. W świetle zachodzącego słońca nabrały dodatkowej głębi i mrocznej tajemniczości


wg mnie, na tych zdjęciach przypominają trochę krąg stonehenge



 Również podjęłam próbę "cieniowania" ale nie wiem czy nie lepiej byłoby zostawić je w takiej wersji jak były na początku


sobota, 31 marca 2018

Kura czy jajko - co było pierwsze? Odwieczny problem :)

W ostatnim czasie dosyć sporo udzielałam się na kiermaszach i targach. Jak się nie udzielałam to szyłam, i szyłam, i szyłam, głównie to co na tych imprezach prezentowałam: jak nie czapki to torby, jak nie torby to czapki.

Aż w końcu nastąpił przesyt szycia toreb, już miałam dość i tak na przekór wszystkiemu (brzydkiej pogodzie za oknem, nienajlepszemu nastrojowi, itd) uszyłam ... kurę 😄 dużą Zośkę 




Około 30cm wzrostu do tulenia, tyle też w przekroju poprzecznym 


Zośka gościła na szkolnych warsztatach wielkanocnych, o których pisałam tutaj - była maskotką i inspiracją zarazem, była "gwiazdą na salonach".

A żeby nie czuła się zbyt samotna i nie gwiazdożyła zanadto to uszyłam jej dwie koleżanki. 



I tak powstało trio:
duża Zośka, Złotopiórka i Zielononóżka 😊 

Wszystkie z wolnego wybiegu, niestety żadna nie znosi złotych jajek.

Moje kolorowe i kwieciste kury stają do wyzwań:

po raz trzeci w wyzwaniu PRZEDWIOŚNIE


a także w wyzwaniu UKWIECONA WIELKANOC