piątek, 8 marca 2013

urlop ...

Zgodnie z zaleceniami osób postronnych aczkolwiek bardzo zaangażowanych w stabilizację mojego samopoczucia - miałam sobie zrobić urlop od wszystkiego :) Hmmm, to by było piękne ale póki co nie jest możliwe. Zatem zrobiłam sobie urlop - póki co od pracy :) Nie malowałam, nie szyłam, nie kleiłam kartek - cały tydzień!!!! Tylko troszkę polakierowałam jedno pudełko bo i tak leżało na wierzchu a drażniło mnie, że leży takie nie skończone. Bardzo je lubię (póki co oczywiście) i dlatego Wam się nim pochwalę:


 To takie pudełko na herbatę lub inne drobiazgi z 6 przegródkami


 Wyraziste kolory nie nadają się do każdego wnętrza, ale uważam, że ma w sobie to coś ...

 

 
W tzw. "między czasie" sięgnęłam po płyty do nauki jęz .... oczywiście - francuskiego :) O dziwo, pomimo iż jestem wzrokowcem i dawno z nauką nie miałam zbyt wiele wspólnego to coś zostaje w mojej głowie :) Oczywiście gdybym podjęła normalny cykl nauczania w jakiejś szkole albo indywidualne zajęcia to efekt byłby lepszy ale ... póki co nie stać mnie na taką formę, więc pozostanę przy swoim CD i dużych słuchawkach na uszach :)
 
Nie da się ukryć, że trochę zregenerowały się moje siły co do dalszej pracy (wszak organizm mój buntował się już okrutnie) i najwyższa pora zacząć szykować się do nowych wyzwań tj. warsztatów dla dzieci w Kamienicy56 jak i do warsztatów 300km od domu - w Jabłoniu (lubelskie - kto wie może odwiedzę Akademię Rękodzieła BOCIAN :) 

Warsztaty w Jabłoniu obejmą zajęcia z haftu i robienia kartek. Hmmm, trzeba będzie odświeżyć wiedzę z haftu krzyżykowego i wstążeczkowego


przygotować kilka prac i ... do dzieła :) Może jeszcze haft matematyczny? albo richelieu? W przypadku krzyżykowego i matematycznego można połączyć go z tworzeniem kartek tak jak to zrobiła Monika

http://pu.i.wp.pl/k,MjYwNjE0MDIsNDQwODgz,f,kartka_31b.jpgWalentynki 2007 - haft matematyczny 

czyli trochę przygotowań mnie czeka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz.
Jest on dla mnie oceną mojej pracy.