wtorek, 29 stycznia 2013

Ikony come back

Zapierałam się, że już więcej do ikon nie wrócę. Tak to jest - nigdy nie mów "nigdy". Wbrew moim myślom podobały się w takiej wersji jakiej były, a ponieważ miałam w domu na stanie kilka desek, sporo obrazków w tej tematyce, trochę płatków tombaku i srebra - nie pozostało nic innego jak tylko wziąć się do roboty. I tak oto powstały kolejne ikony.


 Ta jest nieco w innym stylu, tzn bez użycia złota w płatkach za to z użyciem złotej konturówki. Podejrzałam kiedyś u innej dekupażystki ikonę wykonaną właśnie bez użycia złota i srebra w postaci płatków ale z użyciem masy metalo - podobnej. Ja nie niestety takowej nie miałam i zrobiłam po swojemu. Bardziej to chyba wyszło jak typowy święty obrazek a nie ikona. 


I jeszcze jedna, która wygląda inaczej niż te, do których przywykły nasze oczy - z użyciem płatków srebra. Absolutnie nie pasowało tu złoto - więc zastosowałam srebro. Czy nie wydaje się wam, że stała się taka niesamowita, przejmująca?


2 komentarze:

Dziękuję za komentarz.
Jest on dla mnie oceną mojej pracy.