Na dzisiejszy kiermasz i nie tylko :) powstało kilka a właściwie kilkanaście kartek. Jedne są zwyczajne, inne mniej zwyczajne, ale wciąż nie jestem zadowolona w 100%. Może to brak sprzętu do zrobienia tego co by się chciało, a może to nieszczęsne zapalenie oskrzeli osłabia mój organizm na tyle, że nie mam siły :( Mam nadzieję, że nie utknę w miejscu i jeszcze coś zdziałam :)
Wszystkie są mojego wykonania, co do wzorów - przyznaję się bez bicia :) że niektóre podejrzałam w sieci :)
Byłam na dzisiejszym wernisażu i widziałam wszystkie te przepiękne dzieła. Zdecydowanie jestem zachwycona. Zresztą bardzo lubię ludzi z pasją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam D. ;)
Dziękuję za tak miłe słowa :) i dziękuję za pierwszy komentarz na tym blogu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, na pewno osobom, które je dostaną będzie całkiem miło :)
OdpowiedzUsuń