Nie o tym jednak chciałam pisać :)
Chciałam się pochwalić najnowszą moją ofertą - sukienkami :) Długo się przymierzałam do ich uszycia ale brak pewności siebie mocno ciągnął mnie w dół i odciągał od realizacji pomysłu. Trochę zmotywowała mnie kupiona dzianina - trochę chęć pokazania czegoś nowego na jarmarku w Mielnie. Dokupiłam więcej wzorów tkaniny i zrobiłam wykrój sukienko/tuniki :) I oto moje twory:
"Cartoon Network"
Koty na bawełnie z lycrą
Paris, Paris...
Popielata bawełna z lycrą
Literkowo
Zeberka
Z kwiatem - przód
Tył
Po sukienkach nie ma śladu :) zatem idąc za ciosem znowu kupiłam nowe dzianiny w "starych" i nowych wzorach :) Czy te też tak szybko znajdą nabywców? Czas pokaże :) dumna jestem z siebie bo będąc zupełnym laikiem w dziedzinie krawiectwa jakoś sobie radzę :)
Są obłędne!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mam kolejną fankę moich tworów :)
Usuń