Kiedyś na zdjęciach udostępnionych w sieci podziwiałam tildy ale nie z powodu ich wykonania a z powodu ich ... ubrania. Do jakiej perfekcji i jakiego stopnia cierpliwości doszły osoby, które tworzą te małe dzieła sztuki. Przyznam, że jest to najprzyjemniejsza rzecz je ubrać ale i bardzo trudna. Postacie są nieproporcjonalne, mają długie, szczupłe kończyny i trudno jest je dobrze ubrać.
Myślę, że ubrania, które ja stworzyłam nie są doskonałe (jak i te lalki) ale podarowałam im coś od siebie, każda z nich nosi cząstkę mnie
choć tak to bywa z rękodziełem, że kiedy tworzymy jakąś rzecz zawsze oddajemy im cząstkę siebie.
Nietypowe są też skrzydła, które im podarowałam - bo są z filcu :)
Te lalki zaczęłam szyć około roku temu (uszyłam ich korpusy).
Odleżały długo schowane w szafie bo nie bardzo wiedziałam jak się zabrać do ich wykończenia. W końcu się udało i pomimo, że nie powinno mówić się "już nigdy" - myślę, że już nigdy nie będę szyła tild. To nie dla mnie.
Ale mam nadzieję, że moje anioły znajdą swój dom i będą dla ich właścicielek dobrym duchem :)
Miłka:) Nie poddawaj się po trzeciej Tildzie! Zabawa zaczyna się po dziesiątej sztuce :) Nie daj się! Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziesiątej????? Kobieto, nie dotrwam do piątej a co tu mówić o dziesiątej :)
UsuńDo zobaczenia :)
dotrwasz dotrwasz... nie ma takich ;) do zobaczenia na kawie u Ciebie na Zielonej. Pamiętam o zaproszeniu ale w taką zimnicę nie chce mi się nawet pomyśleć o wyjściu z domu. Uściski :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się ta z sercem na swetrze/tunice. suuuper:)
OdpowiedzUsuńTaka zimowa wersja :) ale przyznam, że i ja ją lubię chyba najbardziej :)
UsuńNajlepsza jest ta w swetrze. Super!!!
OdpowiedzUsuńTa w swetrze była pierwsza :)
UsuńLalki są super,tylko dlaczego wrzuciłaś żabie w kwiatowym wyzwaniu? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak już wrzuciłam link to dotarło do mnie, że za wcześnie :( że to powinien być link z pracą a nie po prostu wrzucenie link bloga :( przepraszam za zamieszanie - proszę go usunąć. Jak się wyrobię to wrzucę link właściwy :)
UsuńKocham Tildy! Twoje są piękne!
OdpowiedzUsuńLaleczki super i ubranka tez , ale jak nie ma radochy z szycia to po co sie zmuszać. Może kiedys przyjdzie Ci ochota.
OdpowiedzUsuńLinka z żabki możesz usunąć sama ,obok swojego zgłosznia masz ikonke kosza kliknij w niego i usuń link.
Pozdrawiam
Radość z szycia jest tylko te lalki do mnie "nie przemawiają" ... Ale są inne, które mnie kuszą :D i na może spróbuję choć jedną uszyć :)
Usuń