poniedziałek, 10 listopada 2014

Koniec tajemnic :)

Ostatnie pół roku obfitowało w liczne wyjazdy i imprezy plenerowe - weekend w weekend. A to Uniejów, a to Spała, ale były też dalsze wyprawy jak do Jeleniej Góry, Krakowa, Wrocławia czy Warszawy - ja mieszkam w Łodzi :) 
 


i jestem już zmęczona ... :(
 Marzyło mi się znaleźć swoje stacjonarne miejsce gdzie w zacisznym kącie będę mogła sprzedawać ręcznie wykonane rzeczy, jak dla mnie - rzeczy z duszą :)

Myślę, że ten post będzie potwierdzeniem tego, że marzenia się spełniają - trzeba tylko wyciągnąć po nie rękę no i trochę im pomóc żeby się spełniły :)
Będzie sklep :))) będzie galeria :))) w samym centrum Łodzi :)


Nie w bramie, nie od samej ulicy ale w podwórku, bardzo sympatycznym podwórku :) Brama może nie prezentuje się najlepiej, ale biorąc pod uwagę to, że ostatnio Łódź jest mocno rewitalizowana - może i ta kamienica doczeka się odświeżenia? :) 



W środku jest przyjemniej :)


i spokojniej


Trochę powalczymy z zaparkowanymi autami i będzie dobrze :)
Na razie punktem orientacyjnym jest szyld po poprzedniczkach - ale mamy nadzieję, że wkrótce się to zmieni :)
A w środku, na 26 m2 ...

... znajdzie się miejsce na galerię (sklep),


znajdzie się miejsce na działania twórcze :)


Jak widzicie jesteśmy w fazie remontu :) ale jak tylko będzie już po, i pomieszczenia będą zagospodarowane to też się pochwalę :)

Kiedy otwarcie? 19 listopada :)  

Ta data tak naprawdę nie byłaby dla nas tak bardzo istotna (no może tylko z racji przesądu - podobno sklep powinien rozpocząć swą egzystencję w środę lub w sobotę) ale wtedy, w ten dzień podłączą nam licznik :) i będziemy mogły ... zapalić światło :)

Niestety nie mamy pomysłu na nazwę galerii i pracowni w jednym :( Piszę "my" bo pewnie nic by z tego nie wyszło gdyby nie współpraca z Anetą, która dzielnie znosiła moje humory przez ostatnie pół roku, i z którą to podróżowałam właśnie po tych wszystkich kiermaszach, jarmarkach, dożynkach, targach, itd :) i której w tym miejscu i w tej chwili bardzo dziękuję :) 

A wracając do nazwy ... pomóżcie :)
Co będzie w sklepie? To co zawsze jest na naszych stoiskach - jeden wielki misz - masz :) filce, biżuteria, pudełka, konewki, tace, filcowe broszki, drewniane kolczyki, bawełniane kominy i czapki ... wszystko to co same robimy :) Liczę na Wasze pomysły :)

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dziękuję :) Mam nadzieję, że kiedyś zajrzysz Violu do Łodzi, a przy okazji na Zieloną 1 :) Chyba, że do tego czasu stres zje mnie żywcem :)

      Usuń
  2. Super, to się nazywa zacięcie i spełnienie marzeń. Nazwa : Misz- Masz - prezenty z duszą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaak, misz - masz też mi "chodził" po głowie :) dzięki za propozycję :)

      Usuń
  3. A więc może Galeria MISZ-MASZ?
    I gratuluję ogromnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) prześlę propozycje mojej koleżance :)
      A tak przy okazji ...
      ... jestem bardzo zaskoczona tak pozytywnym odbiorem zmian jakie wprowadzam w swoje życie "biznesowe" :)
      dziękuję :)

      Usuń
  4. mega gratulacje!!! i mega zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mega dziękuję :) może klimat by Ci się spodobał bo właśnie malujemy na biało ... drewniane skrzynki :) które będą służyły za regały :) zapraszam do Łodzi :)

      Usuń
  5. Serdecznie Gratuluję :) Marzenia się spełniają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, spełniają, nawet te, które wydają się wielką ułudą :) Ze Szczecina nie jest tak baaaardzo daleko :) więc zapraszam :) na kawę, na pogaduchy, na .... zakupy :)

      Usuń

Dziękuję za komentarz.
Jest on dla mnie oceną mojej pracy.