Tildy to lalki o specyficznej urodzie, lalki dla dużych dziewczynek, dla kobiet - kolekcjonerskie. Myślę, że tyle ile jest ich miłośników tyle znajdzie się też przeciwników. Ja nie należę ani do jednej ani do drugiej grupy, ale ... spróbowałam je stworzyć. Trzy tildy, trzy anioły, trzy damy o specyficznej urodzie.
Kiedyś na zdjęciach udostępnionych w sieci podziwiałam tildy ale nie z powodu ich wykonania a z powodu ich ... ubrania. Do jakiej perfekcji i jakiego stopnia cierpliwości doszły osoby, które tworzą te małe dzieła sztuki. Przyznam, że jest to najprzyjemniejsza rzecz je ubrać ale i bardzo trudna. Postacie są nieproporcjonalne, mają długie, szczupłe kończyny i trudno jest je dobrze ubrać.
Myślę, że ubrania, które ja stworzyłam nie są doskonałe (jak i te lalki) ale podarowałam im coś od siebie, każda z nich nosi cząstkę mnie
choć tak to bywa z rękodziełem, że kiedy tworzymy jakąś rzecz zawsze oddajemy im cząstkę siebie.
Nietypowe są też skrzydła, które im podarowałam - bo są z filcu :)
Te lalki zaczęłam szyć około roku temu (uszyłam ich korpusy).
Odleżały długo schowane w szafie bo nie bardzo wiedziałam jak się zabrać do ich wykończenia. W końcu się udało i pomimo, że nie powinno mówić się "już nigdy" - myślę, że już nigdy nie będę szyła tild. To nie dla mnie.
Ale mam nadzieję, że moje anioły znajdą swój dom i będą dla ich właścicielek dobrym duchem :)
Miłka:) Nie poddawaj się po trzeciej Tildzie! Zabawa zaczyna się po dziesiątej sztuce :) Nie daj się! Uściski :)
OdpowiedzUsuńDziesiątej????? Kobieto, nie dotrwam do piątej a co tu mówić o dziesiątej :)
UsuńDo zobaczenia :)
dotrwasz dotrwasz... nie ma takich ;) do zobaczenia na kawie u Ciebie na Zielonej. Pamiętam o zaproszeniu ale w taką zimnicę nie chce mi się nawet pomyśleć o wyjściu z domu. Uściski :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się ta z sercem na swetrze/tunice. suuuper:)
OdpowiedzUsuńTaka zimowa wersja :) ale przyznam, że i ja ją lubię chyba najbardziej :)
UsuńNajlepsza jest ta w swetrze. Super!!!
OdpowiedzUsuńTa w swetrze była pierwsza :)
UsuńLalki są super,tylko dlaczego wrzuciłaś żabie w kwiatowym wyzwaniu? pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak już wrzuciłam link to dotarło do mnie, że za wcześnie :( że to powinien być link z pracą a nie po prostu wrzucenie link bloga :( przepraszam za zamieszanie - proszę go usunąć. Jak się wyrobię to wrzucę link właściwy :)
UsuńKocham Tildy! Twoje są piękne!
OdpowiedzUsuńLaleczki super i ubranka tez , ale jak nie ma radochy z szycia to po co sie zmuszać. Może kiedys przyjdzie Ci ochota.
OdpowiedzUsuńLinka z żabki możesz usunąć sama ,obok swojego zgłosznia masz ikonke kosza kliknij w niego i usuń link.
Pozdrawiam
Radość z szycia jest tylko te lalki do mnie "nie przemawiają" ... Ale są inne, które mnie kuszą :D i na może spróbuję choć jedną uszyć :)
Usuń