▼
piątek, 30 marca 2012
piątek, 23 marca 2012
Retro?
Można by pomyśleć, że robienie szkatułki, pudełka czy czegokolwiek na zamówienie to najprostsza rzecz na świecie. Ma się pomysł, bazę, wzór, paletę kolorów i ... czegóż to więcej potrzeba??? Odwagi? profesjonalizmu? doświadczenia? Wszystkiego po trochu.
Kiedy dekoruję pudełko pod zamówienie, to ogarnia mnie strach i panika - czy się uda, czy zdążę na czas, czy gotowy wyrób spełni oczekiwania zamawiającego, czy będzie zadowolony/a?
**
Kiedy dekoruję pudełko pod zamówienie, to ogarnia mnie strach i panika - czy się uda, czy zdążę na czas, czy gotowy wyrób spełni oczekiwania zamawiającego, czy będzie zadowolony/a?
Tak, tak, cały Lew :) musi błyszczeć - nic na to nie poradzę ;)
I jeszcze jedno zamówienie - chustecznik. Niby nic takiego, zwykłe, proste pudełko. Nic bardziej mylnego - każde pudełko to wyzwanie.
A tu już moja własna inspiracja :) i pomysł
trudno mówić o miłości do serwetki :)) ale tak, wpadła mi w oko i nie mogłam jej się oprzeć :))
**
Nie tylko dekoruję szkatułki i pudełka :) ale wciąż są to przedmioty natury użytkowej
Dla damy :)
Wiosna, Wiosna, Wiosna ach to Ty ....
A tu decoupage na tkaninie
**
Zbliżają się Święta Wielkanocne więc trzeba było "udziergać" coś wielkanocnego :)
"Drobiowa rodzinka"
wtorek, 6 marca 2012
soutache
Nie wiem od czego zacząć, nie wiem co napisać ....
Pokażę Wam to, co stało się moją pasją, moim nowym zajęciem :) Oczywiście to są pierwsze prace, i takie bardzo, bardzo proste (w porównaniu z tymi, które można podziwiać u innych). Ale cóż ... "pierwsze koty za płoty" :)
Pokażę Wam to, co stało się moją pasją, moim nowym zajęciem :) Oczywiście to są pierwsze prace, i takie bardzo, bardzo proste (w porównaniu z tymi, które można podziwiać u innych). Ale cóż ... "pierwsze koty za płoty" :)
W ciągu kilku wieczorów powstał komplet: naszyjnik, kolczyki i bransoleta. Może być ślubnym zestawem ale można też nosić go wersji - każdy osobno :)
Kolejna praca powstała za namową przyjaciółki - bransoleta w słonecznych kolorach:
Oczywiście wykorzystując resztki sznurków - powstały kolczyki :)
Kolejna praca powstała za namową przyjaciółki - bransoleta w słonecznych kolorach:
Oczywiście wykorzystując resztki sznurków - powstały kolczyki :)
Jak to Małgorzata Sowa, autorka książki o sutaszu napisała ;) "Haftowanie biżuterii sutasz silnie uzależnia ..."
Kto by pomyślał ... :))